Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (28.09.2016 r.)

28 września 2016

Dzisiaj odebraliśmy kolejną partię badań krwi.

Nicea, która na co dzień mieszka z Barceloną i Olimpią, ma bardzo powiększone wyniki wątrobowe – alat, aspat, bilirubinę, a nawet mocznik.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-a0Z6Z60kMCo/V9qxHH5yhcI/AAAAAAACRNc/sjBzWkLzlVwSHVakw-x1QAEUy8KkkOusQCCo/s144-o/DSC08945.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6330566505683637921?locked=true#6330566962161288642″ caption=”” type=”image” alt=”DSC08945.JPG” image_size=”2048×1364″ ]

Podwyższone wyniki wątrobowe, chociaż mniej niż Nicea, ma również Olimpia.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-xayfoi2Wjpg/V9qxEJT_XhI/AAAAAAACRNc/f5i_zIMrXYUz8IndQKFh7NEUP8lV2eYOQCCo/s144-o/DSC08926.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6330566505683637921?locked=true#6330566911000010258″ caption=”” type=”image” alt=”DSC08926.JPG” image_size=”1364×2048″ ]

U dziewczyn na pewno wprowadzimy terapię orinipuralem. U Nicei konieczne będą na pewno kontrolne badania krwi.

Jutro poznamy też wyniki krwi Barcelony.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-GvpaW0PdbM0/V9qw5IxBn8I/AAAAAAACRRY/okFfaRuBdHAHUbzyE7npP-DgB4bKjlR1wCCo/s144-o/DSC08853.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6330566505683637921?locked=true#6330566721874796482″ caption=”” type=”image” alt=”DSC08853.JPG” image_size=”2048×1364″ ]

Wczoraj na kontrolne badanie krwi pojechały również nasze weteranki – Pocieszka i Sarabi.

Pocieszka ma podwyższone wyniki wątrobowe. Poza tym zbyt niski jest u Pocieszki poziom krwinek czerwonych – wyraźnie poniżej normy.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-6yib4Z5pkyg/V9q3A8m0FnI/AAAAAAACRRY/OnBqu9CCq_EVSc86Is6JOMQIMQM75mHZACCo/s144-o/DSC08970.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6330573386686222337?locked=true#6330573453119460978″ caption=”” type=”image” alt=”DSC08970.JPG” image_size=”2048×1364″ ]

Tak jak w przypadku Sarabi (o czym poniżej) u Pocieszki mamy do czynienia z niewydolnością nerek i wątroby, o czym świadczy nie tylko badanie krwi, ale również USG, a nawet badanie palpacyjne – nerki Pocieszki są wyraźnie powiększone.

Zarówno Pocieszka i Sarabi dwa razy dziennie otrzymują chitofos, który poprawia funkcjonowanie ich nerek, a co jakiś czas otrzymują serię ornipuralu – nadszedł właśnie moment na kolejną serię terapii.

Tak jak wspominałam wczoraj, Sarabi przybrała na wadze, co bardzo nas cieszy. W ramach rutynowej kontroli wykonaliśmy u niej jednak wczoraj badanie krwi.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-4G5JADOdWME/V-LXQgSQVeI/AAAAAAACRpA/a_I0H1o5e1Uv2aq__-QrmnLRiBbsWsv0QCCo/s144-o/DSC09684.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6332860628937898913#6332860704580720098″ caption=”” type=”image” alt=”DSC09684.JPG” image_size=”2048×1364″ ]

Wyniki krwi Sarabi nie odbiegają znacznie od jej normy – znacznie podwyższone są wyniki wątrobowe, ale dodatkowo znowu pojawił się podwyższony mocznik, który u Sarabi może mieć zarówno pochodzenie nerkowe, jak i wątrobowe. Poza tym Sarabi ma dość niskie krwinki czerwone, co na pewno ma związek z niewydolnością nerek.

W związku z tym Sarabi czeka kolejna seria ornipuralu, USG, a potem kontrolne badanie krwi.

Sarabi od kwietnia 2015 r., kiedy do nas trafiła, walczy z niewydolnością nerek i wątroby, dlatego musi być pod stałą kontrolną, a każde dodatkowe 5 dag wagi w jej przypadku to dla nas wielka radość.

cdn. (jutro jesteśmy tradycyjnie u doktora)

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*