Z życia Azylu

Niedziela (28.05.2017 r.)

28 maja 2017

Stan Polly jest stabilny, ale zły. Musimy opróżniać jej pęcherz. Samodzielnie Polly je niewiele – koperek, natkę pietruszki, trochę ziół. Z apetytem je natomiast rodi instant. Robi też bobki. Trochę lepiej pracują jej jelita.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-FU_S68ETeL8/WSsy_4mxJBI/AAAAAAAChNw/Mb3LO_iYQAsE_0wsC4MJoxISnO_0TlmBwCCo/s144-o/DSC07406.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6425285363199715777#6425285366482281490″ caption=”” type=”image” alt=”DSC07406.JPG” image_size=”800×533″ ]

Najprawdopodobniej jutro Polly zostanie poddana laparotomii. Nasz największy problem to brak apetytu i to, że Polly nie panuje nad wydalaniem moczu, nie wiemy w jakim stopniu ma to związek ze zmianami patologicznymi/nowotworowymi macicy.

Dobre wiadomości chce Wam przekazać Camembert. Co prawda jeszcze nie pochwalimy się tym na zdjęciach, ale Camembert dzisiaj wieczorem po raz pierwszy położył się z łapkami wyciągniętymi do tyłu i nie zmienił pozycji nawet wtedy, kiedy weszłam do pokoju. Camembert rozkręcił się też z apetytem i bobkami.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-jfeMxDHGR8U/WSsy_x4dBQI/AAAAAAAChNw/PvtyPlcHY50A-fcItfoTZaibuX7y3nkbACCo/s144-o/DSC07411.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6425285363199715777#6425285364677412098″ caption=”” type=”image” alt=”DSC07411.JPG” image_size=”533×800″ ]

Brie bez większych zmian. Lepiej czują się natomiast inni byli towarzysze Camemberta. W tym tygodniu przedstawimy Wam ich bliżej.

Duszek bez zmian. Sytuacja na azylowym froncie również bez zmian.

[peg-image src=”https://lh3.googleusercontent.com/-2srhmQQ3pEg/WSsy_96AUUI/AAAAAAAChNw/EAfayQvJrkAZJ2mi7kLPrnwch5iwrak6ACCo/s144-o/DSC07416.JPG” href=”https://picasaweb.google.com/116670096946015854768/6425285363199715777#6425285367905145154″ caption=”” type=”image” alt=”DSC07416.JPG” image_size=”533×800″ ]

 cdn. jutro

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*