Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (31.10.2017 r.)

31 października 2017

Wczoraj wieczorem odeszła od nas Gouda.

Gouda odeszła po operacji. Okazało się, że doszło do zrośnięcie fragmentu jelita grubego z otrzewną. W miejscu zrośnięcie pojawiły się liczne zmiany ropne. Jelita nie udało się w pełni oddzielić od otrzewnej. Konieczna była resekcja fragmentu jelita. Operacja była wyjątkowo inwazyjna i urazowa. Liczyliśmy na to, że organizm Goudy się nie podda, ale to było dla niej zbyt dużo.

Jest nam niezmiernie przykro. Gouda razem z Amber miały trafić wkrótce do nowego domu. Amber czuje się doskonale. Stan Goudy nie budził zastrzeżeń przez kilka dni po zabiegu, ale ostatecznie okazało się, że doszło do fatalnego powikłania, którego nie można nawet w prosty sposób wyjaśnić. Jej organizm zareagował w taki sposób, nie pozostawiając nam szans…

***

Astra jest jednym z królików ze śląskiem interwencji. Od początku była królikiem kichającym. Jej przypadek jest dziwny, tak jak Insingni. Dziewczyny nie kichają, mają czyste oskrzela/płuca, krtań/tchawicę, a od czasu do czasu w ich nosach pojawia się niewielka ilość ropnej wydzieliny. Dziewczyny mają za sobą antybiotykoterapię. Wczoraj wprowadziliśmy u Astry biotropinę. Poza tym będzie otrzymywać antybiotyk do nosa. Czekają ją też inhalacje.

IMG_3246

Leda i Tebe w najbliższym czasie zostaną wykastrowane. Tebe ma silne zaburzenia hormonalne, a Leda wyczuwalną zmianę przy macicy, której charakteru w tej chwili nie można w pełni ocenić, dlatego nie będziemy zwlekać z zabiegiem.

Leda

IMG_3234

Tebe

IMG_3237

Wczoraj wizytę kontrolą u doktora zaliczyła na 5 nasza cudowna Kalifornia – wielu z Was może ją kojarzyć jako towarzyszkę Roosevelta. W styczniu minie rok od zabiegu usunięcia u Kalifornii nerki. Kalifornia czuje się i wygląda rewelacyjnie.

IMG_3248

U Ofelii pojawiło się wczoraj krwawienie w okolicy odbytu. Okazało się, że ma uszkodzoną błonę w okolicy narządów płciowych (Ofelia, jak większość królików z Sopotu ma zniekształcone narządy rodne, co może sprzyjać tego rodzaju urazom). Na szczęście okazało się, że to jest tylko powierzchowna rana i nie wymagała głębszej interwencji.

IMG_3242

Solaris i Tesla kolejną kontrolę pozabiegową zaliczyły na 5 i zostały wczoraj zaszczepione na pomór typu drugiego.

Solaris

IMG_3239

Tesla

IMG_3241

Kontrolę u doktora na 5 wczoraj przeszła również Yaris. Mamy nadzieję, że Yaris wkrótce trafi do nowego domu.

IMG_3250

Moniuszko został wczoraj wykastrowany. Teraz będziemy czekać na zielone światło po kontroli, aby Moniuszko mógł trafić do nowego domu.

IMG_3243

Dzisiaj wykastrowani zostali również Beethoven oraz Kilar.

Duszek czuje się lepiej. Kaszle, prycha, ale nie ma mniejszą duszność niż przez ostatnie dni. Jego nastrój jest nieporównanie lepszy do zeszłego tygodnia. Kiedy wczoraj w nocy wróciłam od doktora, Duszek zeskoczył z kanapy, żeby się przywitać…Nie wierzyłam własnym oczym. Je tylko papkę i smakołyki (Duszkowi wolno jeść smakołyki w trochę wyższej niż standardowa dawka, a bardzo lubi liofilizowane truskawki czy ananas), ale je i nie chudnie. W zeszłym tygodniu przez kilka dni stracił 40 dag, teraz wygląda lepiej. Zaczął też robić lepsze bobki. Podkłady co prawda nie wybuchają, ale Duszek nie jest zachwycony tym, że musi z nich korzystać. 

IMG_3219

Duszek to inny wymiar. W naszym azylowym świecie od dawna krążą historie o tym, skąd Duszek bierze siły do walki. Duszek, czyli dusze, dusze innych królików…, jedna dusza odchodzi, Duszek wbrew wszystkiemu nadal walczy. To taki śmiech przez łzy/czarny humor. Sposób na to, aby nie oszaleć.

IMG_3265

Jeśli nic się nie zmieni, Duszka w najbliższych dniach czeka wizyta domowa.

IMG_3268

cdn.

1 Komentarz

  • Odpowiedź Ania 1 listopada 2017 at 08:47

    Jesteście niezastapieni! Dzieki takim jak Wy odzyskuje się wiarę w ludzi.. To piękne co robicie dla tych malych istotek , które również zasługują na spokojne życie i dobre traktowanie. Te zwierzęta tak samo czują jak my..
    Pozdrawiam cieplutko cała ekipę jak i również ich małych pacjentów

  • Skomentuj Ania Anuluj

    *