Fotograficznie, Z życia Azylu

Sobota (11.11.2017 r.)

11 listopada 2017

ostatni tydzień w skróconej wersji foto

DSC03949

DSC04107

Fobosowi dopisuje bardzo dobry humor. Jest taki aktywny, skacze, biega, wspina się, kręci piruety i je. Fobos czuje się naprawdę świetnie.

DSC04127

DSC04103

DSC04140

DSC04116

Bella jest potworem, ale Jeż ją kocha i to się liczy. Jest też najlepszym przykładem na to, że królik, który nie ma ani jednego zęba policzkowego (zanim Bella do nas trafiła, została zakwalifikowana do eutanazji z uwagi na mnogie ropnie), może rewelacyjnie funkcjonować i jeść wszystko.

DSC04134

Oko Koniczynki bez zmian. Zobaczymy co w poniedziałek powie doktor. Koniczynka jest bardzo dzielną pacjentką.

DSC04123

Pandora czuje się bardzo dobrze. Ma apetyt i dobry nastrój, ale najprawdopodobniej w poniedziałek czeka ją laparatomia z uwagi na niepokojące zgrubienie, które doktor u niej wyczuł w czwartek.

DSC04206

DSC04230

DSC04211

Lancelota niezmiennie rozpiera energia.

DSC04202

Mały Galahad (już nie taki mały) coraz lepiej radzi sobie ruchowo. Do niedawna różnica między nim a Lancelotem była pod tym względem bardzo duża, ale w ostatnich dniach mogłam obserwować jak Galahada próbuje nawet podrywać się z drybedu, tak jakby chciał zrobić piruet w powietrzu. To fascynujące, ale on porusza się po prostu całym ciałem, tak jakby łapy były tylko dodatkiem.

DSC04238

DSC04225

DSC04234

DSC04243

Floryda

rude jest piękne

DSC04162

DSC04161

DSC04166

cdn.

1 Komentarz

  • Odpowiedź Malwi 11 listopada 2017 at 21:58

    Śledze wasze życie w Azylu i tak bardzo przeżyłam odejście Duszka ale wierzę, że dalej bedzie waszym dobrym duchem fundacji i bedzie czuwał nad pozostałymi uszakami. Cieszę się, że są ludzie którzy wkładają tyle serducha dla tych cudownych, kochanych królików. Dobrze że jesteście ❤

  • Napisz komentarz

    *