Fotograficznie, Z życia Azylu

Wtorek (27.03.2018 r.)

27 marca 2018

Almatea poniedziałkową wizytę u doktora zaliczyła na 5. Waga, układ oddechowy, układ pokarmowy, zęby – ok.

IMG_7308

Odkąd Almatea trafiła pod naszą opiekę, przeszła naprawdę długą drogę – pod kątem zdrowia fizycznego, ale też kondycji psychicznej. Oby teraz było przed nią już tylko to, co najlepsze.

Ariel i Hati – nasi kochani kosmici/dziwacy.

Ariel – ok. Dzielnie opiera się infekcji, z którą od dawna walczy Hati. Jej zęby wymagają kontroli, ale od ostatniego zabiegu ropy brak.

IMG_7326

Hati jak to Hati. Póki co leki donosowe. Za tydzień wejdziemy u niego z drugą terapią zylexisem (I otrzymał jesienią). Póki co z uwagi na niedawne szczepienie wstrzymujemy się ze stymulacją układ odpornościowego. Co pocieszające po szczepieniu Hati nie zaliczył pogorszenia swojego stanu zdrowia – katar nie nasilił się.

IMG_7323

Wczoraj po nocy w klatce Harriet było mało, bardzo małych bobków, dlatego wprowadziliśmy u niej metoclopramid. Dzisiaj z bobkami było już znacznie lepiej. Poza tym co najważniejsze, Harriet ładnie je siano i suszone zioła. To podstawa, ponieważ u królika otyłego, którego wątroba z całą pewnością jest otłuszczona i zdegenerowana z uwagi na dotychczasową fatalną dietę, brak apetytu to najgorszy wariant – kiedy królik otyły przestaje jeść, szybko dochodzi u niego do stłuszczenia wątroby.

IMG_7319

Póki co wstrzymaliśmy się z zaszczepieniem Harriet. Chcemy, aby jej stan był stabilny, a teraz czekamy przede wszystkim na wynik  badań kału – musimy upewnić się, że u Harriet nie mamy do czynienia z kokcydiozą.

Pan Jefferson czuje się dość dobrze. Je suszone zioła, podjada też siano, a po dość krótkim czasie pobytu w Azylu jego sierść wygląda o niebo lepiej i zaczyna przypominać sierść Hermana – nie jest już przerzedzona i wypłowiała. W najbliższych dniach u Jeffersona wykonamy RTG głowy, a zabieg stomatologiczny – korektę/usunięcie zębów (?) zostawimy na czas poświąteczny. Przed Świętami staramy się nie wykonywać zabiegów, które nie są bezwzględnie konieczne.

IMG_7317

Kejen czuje się lepiej. Z apetytem jest słabo, ale to możemy zrzucić na leki. Na szczęście udało się jednak wstrzymać wysięk ropny z oka, Kejen jest też lepszy oddechowo – ma katar, ale wydzielina z nosa znacznie się zmniejszyła. Oskrzela/płuca, krtań/tchawica są czyste.

IMG_7329

Skol czuje się dobrze. Podczas badania nic nie odbiegało od normy (oczywiście poza utrzymującą się w głęboko j. nosowej wydzieliną). Biorąc jednak pod uwagę objawy, które pojawiły się u Skola, zdecydowaliśmy o wprowadzeniu u Skola witaminy B6, która ma działanie przeciwpadaczkowe. Miejmy nadzieję, że kolejne objawy się nie pojawią albo tak jak dotychczas w dużych odstępach.

IMG_7321

Doktor był bardzo zadowolony z wagi wszystkich azylowych podopiecznych, a w przypadku berlińskich królików długo padało hasło – w przodbrzuszu jest ok, ale z tyłu słabo.

Co jeszcze? Panna Busola walczy o sprawność swojej łapy – albo raczej my walczymy z tą wariatką. Busola jest charakternym królikiem i dość trudną pacjentką. Tydzień temu było kryzysowo, wydawało się, że być może łapy jednak nie da się uratować, ale podjęliśmy jeszcze walkę i obecnie rokowania są znacznie lepsze.

Samopoczucie Busoli można ocenić na 5 – chwilowa zapaść psychiczna albo inaczej – ataki furii związany z założeniem Busoli kołnierza, jest już za nami.

Dzisiaj zabiegowi kastracji została poddana nasza mała koza – Kózka.

***

Apel o transport dla Edgara i Hermana jest nadal aktualny 🐰 Z chęcią wyślemy chłopaków w świat jeszcze przed Świętami – niech spędzą je już w nowych domach.

***

Z całego serca dziękujemy Wam za kolejny wspaniały Bazylek. Chociaż trwał tylko kilka dni, ostatecznie zakończył się pięknym wynikiem – 1915 zł.

mam nadzieję, że Królowa Nila nie pogniewa się za umieszczenie tego zdjęcia na blogu

Kolejny Bazylek już za dwa tygodnie 🐰

1 Komentarz

  • Odpowiedź Karolina P 27 marca 2018 at 22:02

    Kóziunia <3
    Niech trzyma się dzielnie po zabiegu <3

  • Skomentuj Karolina P Anuluj

    *