Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (20.02.2019 r.)

20 lutego 2019

W październiku 2014 r. w najtrudniejszym dla Azylu momencie, do którego wciąż bardzo trudno wracać, pod naszą opiekę trafił Fajter – kilkumiesięczny, wyjątkowy chłopak, z głębokimi ranam na całym ciele. To był zły czas, czas beznadziei, a historia Fajtera jedną z tych, które mimo wszystko dodawały otuchy.

IMG_1241

Fajter został Fajtkiem. Wyrósł na silnego i niezwykle uroczego króla. Nie musiał czekać na swojego człowieka, ponieważ od początku miał Magdę i najlepszy dom na świecie. Dzisiaj Fajtek odszedł. Króliki po mistrzowsku potrafią łamać nasze serca.

20150215_131713-001

Magda ❤️

***

Wczoraj w nowym domu zamieszkała nasza Nairobi, a dzisiaj los uśmiechnął się do Amy!

Nairobi 

DSC09781

Niech Nairobi kręci w nowym domu jak najwięcej piruetów, tak jak w ostatnich dniach na wybiegu, a Amy…a przed Amy radzimy zamykać szafki z jedzeniem! Dziękujemy i trzymamy mocno kciuki, żeby wszystko układało się jak najlepiej ❤️

Amy

DSC09928

Z uwagi na równowagę w przyrodzie dzisiaj wieczorem pod naszą opiekę przyjechały 2 króliki, odebrany przez Pogotowie dla Zwierząt podczas interwencji (króliki załapały się na interwencję całkiem przypadkowo).

Jutro przedstawimy Wam naszych nowych podopiecznych. Oczywiście jutro ich stan zdrowia oceni Doktor.

***

Tobias czuje się dobrze. Jutro wraca do siebie. Pikard i Marshall przygotowują się do jutrzejszych zabiegów (a w zasadzie my się przygotowujemy na kolejny stres). Umbra dzisiaj lepiej z apetytem i bobki. Poza tym bez większych zmian na naszym froncie. Czekamy na powrót słońca, bo jesteśmy pod tym względem wyjątkowo zachłanni.

IMG_8387

cdn.

1 Komentarz

  • Odpowiedź Dorota 24 lutego 2019 at 23:31

    Amy! Nasz nowy członek rodziny. Od początku wydawała się być odważnym królem. Mimo, że minęły tylko 4 doby od adopcji Amy zachowuje się tak, jakby była z nami od znacznie dłuższego czasu. Do towarzystwa ma suczkę Szeklę, która pęka z zazdrości, że konkurencja jakaś pojawiła się w domu, ale jednocześnie absolutnie zaakceptowała Amy. Tak. Szafka z ziołami i sianem to skarbiec, który powinien być wg Amy znacznie częściej otwierany . Żarłok z niej niespotykany, ale miło nam patrzeć jak pałaszuje liście babki czy mniszka. Nie odejdzie od miski póki nie opedzluje do dna! Dziękujemy za przyjęcie nas w azylu. Do zobaczenia na wizycie kontrolnej.

  • Skomentuj Dorota Anuluj

    *