Fotograficznie, Z życia Azylu

Środa (9.10.2019 r.)

9 października 2019

Dzisiaj mocno zmartwiła nas Hummi. Gorzej oddychała. Okazało się, że ma 41 st. Po podaniu leków wieczorem temperatura spadła do 40,2 st., Hummi je i bobkuje, ale jej nie tylko jej oddech jest niepokojący. Wydaje mi się, że coś się dzieje ze skokiem – tym, przy którym miała potężny ropień. Z zeszłotygodniowych badań krwi wynika, że organizm Hummi cały czas walczy z jakimś stanem zapalnym. Pytanie czy coś tworzy się w skoku czy mamy do czynienia z ropniami wewnętrznymi. Do tego wszystkiego dochodzi serce…

Oby noc minęła spokojnie, a jutro Hummi czeka wizyta u Doktora. Riju dopisuje humor, waga i nie brakuje siły na okazywanie dezaprobaty dla moich działań.

Riju czuje się dobrze. Dalej czyścimy łapę, chociaż rana wygląda coraz lepiej.

Hrabiego jutro czeka zabieg usunięcia kolejnych tkanek – tym razem z klatki piersiowej. Niestety część tkanek wygląda źle i nie można ich tak zostawić.

Gwiazdka czuje się dobrze – ładnie je papkę, robi też całkiem niezłe bobki, ale niestety próba odstawienia penicyliny nie powiodła się, tzn. w j. ustnej pojawiło się trochę ropy. Nie jest jej dużo, nie tworzy się też żaden ropień zewnętrzny, ale niedługo powrócimy do antybiotykoterapii.

Cha-cha poniedziałkową wizytę u Doktora zaliczyła bez zastrzeżeń. Rana po ostatnim zabiegu do obserwacji oraz cd. antybiotykoterapii.

DSC03592

DSC03593

DSC03599

DSC03639

DSC03609

DSC03642

DSC03648

DSC03724

DSC03612

DSC03673

DSC03678

DSC03694

DSC03685

DSC03683

DSC03671

DSC03717

DSC03690

DSC03650

DSC03623

DSC03652

DSC03627

DSC03653

DSC03658

DSC03628

DSC03634

DSC03692

DSC03667

DSC03698

DSC03669

DSC03636

DSC03729

DSC03726

DSC03661

DSC03681

DSC03679

DSC03767

DSC03770

DSC03782

DSC03785

DSC03778

DSC03743

DSC03765

DSC03751

DSC03663

DSC03731

DSC03715

DSC03703

DSC03656

DSC03755

DSC03753

DSC03710

DSC03719

DSC03739

DSC03761

DSC03797

DSC03744

DSC03788

DSC03802

DSC03809

DSC03819

DSC03833

DSC03825

Jak już wiecie z naszego profilu na fb dzisiaj mieliśmy w Azylu przemiłych gości z toruńskiego Eko Patrolu, ale nie tylko tym dzisiaj żyliśmy.

Dużo uwagi wciąż kosztuje nas interwencja w Gniewkowie, którą przeprowadziliśmy razem z Pogotowiem dla Zwierząt rok temu. Miejmy nadzieję, że już wkrótce w tej sprawie zapadną ważne decyzje (karne i administracyjne), a my na pewno będziemy się z Wami tym dzielić.

***

W imieniu naszych głodomorów bardzo prosimy o pomoc w zakupie RodiCare Basic.

Kończą nam się kupione w Niemczech duże worki RodiCare, dlatego ponownie prosimy was o wsparcie. Potrzebujemy ok. 2 tys. złotych na przynajmniej cztery 25kg worki tej cennej karmy, która od lat sprawdza się w Azylu jak żadna inna.

Karmę zamawia Ola i ona prowadzi zbiórkę. Aby dorzucić się na niezbędny dla zdrowia Azylantów granulat, wystarczy skontaktować się z nami na priv lub napisać do Oli: olagrudziadz@wp.pl. Podamy niezbędne dane.

DSC03819

Będziemy też niezmiernie wdzięczni za pomoc w postaci podkładów higienicznych Seni, które są niezbędne np. dla Zazu oraz karmy ratunkowej RodiCare Instant lub Karmy Ratunkowej Dr Ziętka, z której w tej chwili korzystają m.in. Mimi (Mimi je w zasadzie wyłącznie papkę), Gwiazdka czy Pikard ❤️

Jednocześnie bardzo dziękujemy za wsparcie rzeczowe, które nam na co dzień okazujecie, w tym za paczki, które docierają na adres Azylu i dary przekazywane za pośrednictwem sklepu bunnyexpert i uszatkowo. Jesteście niezastąpieni.

IMG_2007

IMG_2004

IMG_2003

IMG_2002

IMG_2005

IMG_2008

IMG_2006

cdn.

Brak komentarzy

Napisz komentarz

*